To jest kolejny magiczny sezon w wykonaniu Kamila. Po zdobyciu dwóch złotych medali w HMP kadetów tenisista z Piotrkowa zdobył kolejny krążek, tym razem brązowy podczas Mistrzostw Polski Juniorów, które odbyły się w Sopocie w dniach 7-12.02.
Szczecin – Pabianice – Praga – Mińsk – Sopot – to miejscowości, w których Kamil rozgrywał swoje mecze w okresie niespełna półtorej miesiąca.
Nad morze Szumi dotarł dzień przed rozgrywkami, prosto z Białorusi, gdzie z kolegami z reprezentacji udanie walczył w eliminacjach Halowych Drużynowych Mistrzostw Europy.
Mało komfortowa była również zmiana nawierzchni z twardej na specyficzną, dywanową, na której rozgrywane były mistrzostwa.
Tenisista Siemens AGD Team swój pierwszy mecz rozegrał ze zwycięzcą kwalifikacji Cyprianem Owczarzem (Stow. REDECO SiR Wrocław). Początek był bardzo wyrównany i nerwowy z obydwu stron. Na szczęście w końcowej fazie seta Kamilowi udało się przełamać przeciwnika i zwyciężyć 6/4.
W drugiej odsłonie poszło już łatwiej i nasz zawodnik triumfował 6/1.
W walce o ćwierćfinał Szumi rywalizował z Maciejem Kazanowskim (KS Mostostal Zabrze). W pierwszym secie przeciwnik zaskoczył Kamila skuteczną, ofensywną grą i mocnym serwisem.
Zabrzanin zwyciężył w tej odsłonie 6/4. Nie utrzymał jednak poziomu w pozostałych partiach meczu i Kamil, mimo że nie grał porywająco wygrał 6/1 6/2. Tym sposobem nasz zawodnik odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w grach z tym przeciwnikiem.
Bilans do poprawy miał również z kolejnym rywalem – tenisistą gospodarzy (SKT Sopot) Sebastianem Chojnowskim. Spotkanie obfitowało w dramatyczne momenty i zmiany powodujące, że do końca nikt nie był pewny wygranej.
W pierwszym secie Kamil grając kombinacyjnie zwyciężył 6/3. Drugi set również wydawał się być pod kontrolą. Jednak chwilowy dołek i waleczność Sopocianina spowodowały, że trzeba było zagrać trzecią partię. Rywalizacja miała podobny przebieg. 3/0 dla Kamila i mozolne odrabianie strat przez przeciwnika.
Z kolei przy stanie 4/4 nastąpił jeszcze jeden zryw Szumiego. Przełamanie i wygranie swojego serwisu zakończyło pasjonujący mecz wynikiem 6/3 4/6 6/4.
W półfinale nasz zawodnik nie sprostał późniejszemu mistrzowi Piotrowi Łomackiemu (KS Warszawianka). Momentami mecz miał wyrównany przebieg.
Kamil rozgrywał jednak swój 31 mecz w tym roku. Zmęczenie fizyczne i psychiczne oraz skuteczność przeciwnika przełożyły się na wynik 3/6 3/6. Gratulacje dla zwycięzcy i pokonanego.
Brązowy medal to wspaniały wynik.
Para Majchrzak/Gresk nie wykorzystała szansy i uległa w ćwierćfinale Piotrowi Łomackiemu i Maciejowi Kierkusiowi (KS Warszawianka/Return Radom 3/6 4/6.
Wracając do bilansu. W 2012 roku Kamil rozegrał 31 pojedynków singlowych i deblowych. Przy średnim czasie gry wynoszącym 90 minut wychodzi ponad 46 godzin wysiłku fizycznego i psychicznego.
Kamil wygrał 16 meczów singlowych i 9 deblowych. Łącznie daje to 25 zwycięstw i tylko 6 porażek.
Warto również pamiętać, że bilans ten został osiągnięty wyłącznie w turniejach mistrzowskich oraz ITF.
Szumi po chwilowym odpoczynku jeszcze raz będzie musiał znaleźć w sobie pokłady energii.
W finałach Halowych Drużynowych Mistrzostw Europy liczymy na medal…