^Wróć na górę
  • 1 Kamil zdobywa Rwandę!
    Kamil okazał się najlepszy w historycznej, pierwsze edycji Challengera w Rwandzie.
  • 1 Davis Cup: Uzbekistan - Polska 0:4!!!
    W dniach 2-3 reprezentacja Polski z Kamilem w składzie pokonała Uzbekistan 4:0 w rozgrywkach Davis Cup
  • 1 Zwycięstwo w ITF w Monastyrze
    o 13 miesiącach bez gry Kamil zdobył 9 tytuł w karierze w turnieju ITF Futures w Monastyrze
  • 1 Kamil zwycięzcą dużego Challengera
    We wrześniu 2020 roku Kamil zdobył trzeci tytuł w dużym turnieju rangi Challenger w czeskim Prostejovie!
  • 1 Kamil Mistrzem Ostravy!!!
    W pierwszych dniach maja 2019 Kamil zdobył drugi tytuł challengerowy. Tym razem w czeskiej Ostravie!!!
  • 2 Kamil blisko megasensacji
    W Wielkim Szlemie Australian Open Kamil przeszedł jak burza kwalifikacje i prowadził w I rundzie 2:0 z nr 8 Kei Nishikorim po fascynującej grze!!! Skurcze przeszkodziły w zwycięstwie :(
  • 3 Florian Mayer pokonany!
    W rozgrywkach barażowych Davis Cup z Niemcami Kamil pokonał Floriana Mayera (ATP 59) i uległ w 5 setach Struffowi (ATP 68). Polska uległa 2/3.
  • 4 Kamil Mistrzem ST Brieuc 2019
    Do 4 razy sztuka! Kamil wygrywa pierwszy w karierze turniej rangi ATP Challenger Tour!
  • 5 Kamil Młodzieżowym Mistrzem Olimpijskim!!!
    W sierpniu 2014 Kamil Majchrzak sięgnął po tytuł Młodzieżowego Mistrza Olimpijskiego w singlu po wyeliminowaniu pierwszego i trzeciego juniora świata!!! Dorzucił do tego brąz w mikście.
  • 6 Kamil Mistrzem US Open 2013 w grze podwójnej
    Poprzez Facebooka umówili się na wspólny występ w US Open!!! Duet z Martinem Redlickim był strzałem w dziesiątkę! Chłopcy okazali się najlepsi!
  • 6 Polska - Rumunia 3/2!!!
    Reprezentacja Polski pokonuje Rumunię 3/2 w rozgrywkach daviscupowych. Decydujący mecz z Ungurem wygrywa Kamil!
  • 8 Finał Challengera w Tashkencie
    Kamil dotarł do finału Challengera w Uzbekistanie.
baner

Aktualne rankingi:

ATP SINGLES: 440
najwyższy 75 (28.02.2022)
najwyżej pokonany Alexander Bublik KAZ (41 ATP)
najlepszy wynik III runda US Open 2019
tytuły zawodowe 15
- challengery 5
- futuresy 10

Plany turniejowe

Challenger 50 Rwanda  26.02-2.03 2024
Challenger 50 Rwanda 2-6.03 2024

Ameryki nie zawojował...

KLIKNIJ!Ponad trzy tygodnie spędził w Stanach Zjednoczonych Kamil. W czasie pobytu wziął udział w dwóch absolutnie topowych turniejach juniorskich oraz rozegrał dużą ilość gier sparingowych.

Wynik sportowy ciężko uznać za medialny. Jednak mamy nadzieję, że sam fakt przystąpienia do rywalizacji z najlepszymi juniorami świata i zdobyte doświadczenie zaprocentuje w dalszym etapie kariery Kamila.


Do USA pojechała trójka czołowych Polaków - Jan Zieliński, Piotr Łomacki i Kamil Majchrzak. Grupą zajmował się trener związkowy Michał Kolarczyk.

 Pierwszy turniej odbył się na obiekcie słynnej akademii Nicka Bollettieriego  - IMG. Do Bradenton Kamil powrócił po dwóch latach. Jako czternastolatek udanie powalczył w Eddie Herr International Junior Tennis Championships docierając do ćwierćfinału singla i finału debla. W tym roku mógł powalczyć w kategorii do lat 16 i być może powtórzyłby osiągnięcie, jednak od dawna pracuje na ranking juniorski ITF.

Niestety nie udało się dostać do turnieju głównego i o awans należało powalczyć w eliminacjach. Nie sposób wymienić wszystkich narodowości, których flagi znalazły się przy nazwiskach w drabinkach turniejowych. Swój pierwszy mecz nasz zawodnik rozegrał z reprezentantem Venezueli Rolando Torrelasem. Szumi pokonał pewnie przeciwnika 6/3 6/0.

Niestety do finałowej rundy dotrzeć się nie udało. Zamiast Kamila znalazł się tam jego kolejny rywal, reprezentant USA Henry Craig. Amerykanin okazał się klasowym zawodnikiem. Jednak wynik 1/6 3/6 nie oddaje przebiegu meczu. Bardziej świadczy o tym fakt, że walka trwała 2 godziny, a tylko dwa gemy z rozegranych szesnastu nie kończyły się grą na przewagi. W decydujących momentach zawodnik gospodarzy okazał się skuteczniejszy.


Nieco lepiej poszło w turnieju deblowym. Ciekawostką jest, że Kamil i jego partner Janek Zieliński z powodu zbyt niskich rankingów nie dostali się do niego w momencie zakończenia weryfikacji. Drzwi uchyliły się następnego dnia. Wobec absencji jednej z par Polacy zostali dopisani do drabinki z adnotacją "alternate".

Niewiele zabrakło, by chłopcy w tej rywalizacji nieźle namieszali. W pierwszym meczu pewnie pokonali Michaela Mmoha (USA) i Tommy Mylnikova (CAN) 6/3 6/0. W drugiej rundzie przyszło im rywalizować z parą nr 1 Borna Coric (CRO)/Elias Ymer (SWE). O zapisaniu gema na konto którejś z par zazwyczaj decydowała "złota piłka". W pierwszym secie Kamil i Janek skuteczniej rozgrywali końcówki. Niestety w drugiej lepsi byli rywale. O awansie do dalszej rundy zadecydował supertiebreak, który źle się dla nas niestety ułożył. Ostatecznie zwyciężyła turniejowa jedynka 3/6 6/2 10/3.

Z Bradenton reprezentanci Polski przenieśli się do Miami, by wziąć udział w turnieju nazywanym nieoficjalnymi mistrzostwami świata - Orange Bowl International Tennis Championship. Mimo najwyższej rangi turnieju, dorównującej juniorskim wielkim szlemom wychowanek Macieja Wściubiaka "załapał się" do main draw.


Trafił na półfinalistę wyżej opisanego turnieju, Egipcjanina Mazena Osamę. Ciekawostką jest fakt, że rywal ten gra dwuręcznym forehandem. Czyni to jednak bardzo skutecznie o czym przekonało się już wielu tenisistów, w tym niestety Szumi.

Walka jednak była zacięta. W pierwszym secie lepiej prezentował się Polak i zwyciężył 6/3. Niestety mecz przerwano ze względu na deszcz. Wznowienie nastąpiło już przy sztucznym oświetleniu. Nie wiadomo co byłoby gdyby...  W kolejnych dwóch odsłonach po 6/3 tryumfował Egipcjanin i to on cieszył się z awansu do następnej rundy.

Nieszczególne okazało się losowanie debla. Kamil i Janek wpadli w pierwszej rundzie na półfinalistów Eddie Herr-a Chińczyków Weiqiang ZHENG/Siyu LIU. Kolejny raz do szczęście zabrakło bardzo niewiele. Przy stanie 6/4 5/3 już ostrożnie wybiegaliśmy myślami do następnego starcia z rozstawionymi z 1 Włochami. Tymczasem meczu nie udało się domknąć. Zwyciężyli rywale z Chin 11/9 w supertiebreaku.

Po wyjeździe do USA ciężko prognozować na przyszłość. Absolutna światowa czołówka jest daleko i blisko zarazem. Dowodzą tego dobre wyniki sparingów z zawodnikami z USA, Japonii, Chin, Malezji czy Ukrainy. Pozostaje nam więc z jeszcze większą ciekawością czekać na dalszą część sezonu i kolejne starty w mocno obsadzonych turniejach.

Copyright © 2013. Kamil Majchrzak Rights Reserved.


Facebook